Wspominał Odessę
Podczas ostatniego spotkania Skawińskiej Akademii Wiedzy i Umiejętności wybraliśmy się na spacer po – jeszcze przedwojennej – Odessie, wraz z licencjonowanym przewodnikiem Borysem Tynką.
Odessa jest trzecim pod względem wielkości miastem na Ukrainie, po Kijowie i Charkowie. To miasto portowe, położone bezpośrednio nad Morzem Czarnym, od zawsze przyciągało artystów, awanturników, żołnierzy i łowców przygód. Atmosfera otwarta na świat sprzyjała buntownikom, anarchistom, myślicielom i niepokornym twórcom. Wymiana myśli i idei, handel i polityka – to wszystko wpłynęło na stworzenie mitu Odessy i osadzenie jej w popkulturze.
Najbardziej charakterystycznym dla Odessy zabytkiem są Schody Potiomkinowskie, na których rozegrała się jedna z najsłynniejszych scen filmowych w historii kinematografii, wielokrotnie cytowana w innych produkcjach. „Pancernik Potiomkin” w reżyserii Siergieja Eisensteina – komunistyczna propagandówka z nowatorskimi rozwiązaniami montażowymi – pojawia się także u Juliusza Machulskiego w niedocenionym, acz świetnym filmie „Deja Vu”. Ten ostatni zresztą jest swoistym przewodnikiem po dawnej Odessie, obecnie stawiającej czoła koszmarowi wojny.
Wirtualnie przeszliśmy ulicami z pięknymi kamienicami i pałacami – wieloma zaprojektowanymi przez polskich architektów wieku XVIII i XIX. Poloników w Odessie jest niemało – od śladów obecności Mickiewicza po arystokratyczne przeszpiegi Karoliny Sobańskiej.
Rezydował tu także Aleksander Puszkin, którego ślady obecności, w tym pomniki, obecnie stoją pod dużym znakiem niepewności przetrwania…
Na koniec weszliśmy także do podziemi miasta. Sieć podziemnych tuneli, korytarzy i wyrobisk, powstałych głównie wskutek eksploatacji wapienia, obecnie przekracza 2,5 tysiąca km. Zwiedzanie ich możliwe jest jedynie z przewodnikiem, takim jak Borys Tynka – honorowy ambasador Odessy w Polsce, autor książek o tematyce ukraińskiej, który należy do Stowarzyszenia Przewodników Ukraińskich i jest certyfikowanym przewodnikiem po Odessie, odeskich katakumbach, ukraińskiej Besarabii i Kijowie.
Z pewnością to nie ostatnie spotkanie z prelegentem o tak rozległej wiedzy i prawdziwej pasji do miasta, które ukochał z wyboru.
Dziękujemy za wspólny wieczór i zapraszamy już w marcu, tym razem by odkryć tajemnice Watykanu.
Fotogaleria ze spotkania – aut. Jarosław Karasiński
Joanna Kurpiel, źródło: CKiS