Kultura

Byle nie o miłości. A jednak!

Jakiż to był przecudnej urody koncert! Gdy nadchodzi wiosna, w parku pod platanem Pani siada z Panem i zaczyna się rozmowa. Takie tam ludzkie gadanie. Byle nie o miłości! Bo kobieta z przeszłością i mężczyzna po przejściach znają już wszystkie historie. Lepiej milczeć przytomnie i patrzeć. Czy te oczy mogą kłamać? Przecież to będzie tylko miłość nieduża, wszystko obrócimy w żart. Ona – panienka z temperamentem. On – wielbiciel drobnych pań z dużym mieszkaniem. Tak sobie siedzą i rozmawiają, czarują, flirtują, oszukują. Oto esencja związków damsko-męskich.

Cudownie w rolach śpiewających zakochanych odnaleźli się Emilia Baczyńska i Dawid Mik. Przepiękne teksty Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory w wyśmienitej oprawie muzycznej Filipa Kota (fortepian), Artura Łukasika (kontrabas) i Jana Łukasika (perkusja) zabrzmiały podczas ostatniego Muzycznego Poniedziałku w tym sezonie. Scena buzowała od emocji: szczęścia i nieszczęścia, porzucenia i zdrady, zakochania i odkochania. Publiczność z łatwością mogła odnaleźć siebie w świetnie znanych utworach z kanonu polskiej poezji. Równie dobrze znane melodie powodowały, że ciężko było powstrzymać się od wspólnego śpiewu z wykonawcami. Śpiewaliśmy zatem i o miłości w Portofino, i o nocy w Paryżu z pewną Renatą. Czasami musi tylko wystarczyć w hotelowym korytarzu krótka chwila…

Najmniejsza Scena Świata rozkochała w sobie skawińską publiczność. Młodzi, zdolni, sympatyczni Artyści z niedalekiego Tarnowa podbili nasze serca i z pewnością spotkamy się z nimi ponownie.

Dziękujemy Państwu za sezon pełen pięknych emocji, ogromną życzliwość i gorące przyjęcie wszystkich Artystów. Mamy nadzieję na kolejne piękne spotkania – już po wakacjach.

Fotogaleria z koncertu „Czy musimy być na Ty?” (Jarosław Karasiński)

Joanna Kurpiel, źródło: CKiS, fot. Jarosław Karasiński

Powiązane wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *